Jak długo jesteście na eTutor i jaki jest wasz bilans?

Brawo! Wykonałeś kawał dobrej roboty. Utrzymuj tempo a z pewnością osiągniesz sukces w nauce. Ja pracuję trochę wolniej - mój plan to co najmniej 50 powtórek dziennie i co najmniej 70 słówek tygodniowo. Podstawą jest systematyczna nauka. Jestem na e-tutor od 17 czerwca ubiegłego roku, po wakacjach od września do grudnia zawaliłem naukę. Od stycznia znowu pracuję systematycznie. Bilans dużo skromniejszy: 1750 dodanych ok 13 tys wykonanych. Ale i tak mam poczucie, że wiele słów i zwrotów się nauczyłem no i utrwaliłem niektóre zasady gramatyczne, które używałem bardziej intuicyjnie niż świadomie.

Gratuluję determinacji. Jesteś kolejną osobą, która pokazuje, że uczyć się można w każdym wieku. To bardzo motywuje, szczególnie ludzi takich jak ja - blisko 20 lat młodszych.

Życzę dalszej owocnej nauki.

A ja zaczynam od dzisiaj :-) i tak się rozpędziłem, że wykonałem dziś 92% planu na cały tydzień.

Witaj MrKeysyr,
Ja, z mojej polecam poczytać wiele wypowiedzi z podanego poniżej linku.
Jest TU zawartych szereg wiadomości i uwagi na temat sposobu uczenia się przez wielu studentów,

https://www.etutor.pl/pytania-jezykowe/pytanie/80621-czego_NIE_ROBIC_uczac_sie_angielskiego.html
Pozdrawiam, JKP
--------------------------------------------
PS.Moja wypowiedź do esterki,
jerzy_pozoga - Witaj 'esterka'. Jako samouk 1)mam tablicę 1,5x1m w mieszkaniu na ścianie, piszę na niej i analizuję zdania 2)ucze się zwrotek ulubionych piosenek na pamięć 3)używam cd-playera i słucham nagrań z Penguin Readers oraz wykonuję zadania wg. instrukcji na końcu książeczki.Nauczyłem się ponad 100(x3) czasowników nieregularnych na pamięć w ciągu 10 dni.Etutor jest mi pomocny. Aktualnie jestem na kursie w Empiku. Miałem dużą przerwę w nauce. I tobie 'Esterko' życzę powodzenia w nauce. Pozdrawiam .jkp - 1 rok temu
-----------------------------------
A mój bilans?
Moim małym sukcesem jest rozumienie ze słuchu wiadomości z TV i pisania tekstów ulubionych piosenek oraz wymiana informacji w zakresie podstawowym.
Potrafię śpiewać i uczestniczyć we mszy wraz z Filipińczykami za granicą.

Ja jestem no można powiedzieć 2 miesiące na eTutor. Przerobiłem około 50.000 powtórek no i 98 lekcji. Jutro zamierzam skończyć poziom A2 i otrzymać wyższą rangę. Po otrzymaniu rangi albo po skończeniu poziomu zawsze robie powtórke ze wszystkich lekcji po prostu powtarzam gramatykę. Jutro będę miał wyższą rangę i skończę poziom A2. Wykupiłem kartę eRileja w kisku za 79 zł na 6 miesięcy. Jak na razie idę jak burza, prócz tego oglądam codziennie jakiś odcinek serialu z napisami. Wcześniej uczyłem się z Profesor Henry słownictwo. Ale eTutor to NIESAMOWITA platforma do nauki języka. Po przerobieniu wszystkich poziomów zamierzam dokupić abonament na kurs biznesowy no i przerobić cały słownik DIKI z powtórkami. W eTutor jest wszystko ćwiczenia z obrazkami, dialogi, słownictwo, i dobrze objaśniona. Uważam że oglądanie filmów połączone z eTutor dużo daje. Moje zdanie jest takie trzeba oglądać filmy z napisami ponieważ słyszysz ludzi tak jak szybko mówią w rzeczywistości. Na platformie słyszymy wyraźne, poprawne czytanie przez lektora, oglądając film z napisami słyszysz prawdziwy język na wszystkich poziomach. Czasami wpadam na platformę www.speakin24.com i gadam po angielsku przez Skypa. Zbierają się tam ludzie z całego świata, ciężko trafić na dobrego partnera najczęściej to ludzie z Azji z którymi gadam Europejczycy nie są chętni.

Widzisz ja siedze kilka godzin dziennie. Jednego dnia wykonałem ponad 3500 powtórek. Mam determinacje, ale pamiętam aby skutecznie zapamiętywać mózg musi być dotleniony i robie pompki przysiade i brzuszki i się rozciąga. Pozatym wcześniej przez pół roku na kursie jakieś 5 lub 6 lat temu byłem no i wcześniej z Profesora Henry się uczyłem tak więc część tego materiału wiedziałem wcześniej i sobie przypomniałem. Dzisiaj zrobiłem 1815 powtórek przyznam poczułem trochę zmęczenia bo tempo jest wysokie ale sporo pamiętam tego materiału. Jeśli chodzi o nagrania to nagrywam je, nie znam do końca WSZYSTKICH TAJNIKÓW APLIKACJI ETUTOR. Poza tym lubię uczyć się nowych rzeczy i nie mam obowiązków czyli żony rodziny i tak dalej. Dzięki za niektóre uwagi jak znajdę trochę czasu to odpowiem i podziękuje za odpowiedź na pytania. Na pytanie jak przerobić tak duży materiał w 2 miesiące ? Ja robię, albo staram się robić w ten sposób tak jak w sporcie 2 godziny sesja czyli czas nauki dziennie. Tego samego dnia trochę odpoczynku no i znowu dalej. Oczywiście ostatnio dodałem trochę słówek do nauki z A1 i A2. Pamiętam jeśli chodzi około 95 % słówek z powtórek i zdań z zastosowaniem. Nie jestem wyjątkowo zdolny nadrabiam determinacją i zapałem. Po prostu chce wyjechać do UK a wiem, żeby znaleźć tam prace MUSISZ w stopniu co najmniej dobrym znać angielski. Jeśli chodzi o czas ostatnio prawda skupiłem się na powtórkach słówek i na razie nie przerabiam lekcji z poziomu B1. Powtarzam gramatykę A1, A2 teraz. A1 i A2 to podstawy. Wcześniej uczyłem się z Profesor Henry Słownictwo. Ale od momentu kiedy kupiłem kartę w kiosku eRelay za 79 zł siedze przed eTutor non stop i tyle , bo w eTutor jest wszystko i tyle.

Widzisz jak się okazuje jest to efektywne. Teraz powtarzam zagadnienia gramatyczne z A1 i A2. Jak mi się uda przerobić zagadnienia jutro czeka mnie 1915 powtórek no i zamierzam zacząć poziom B1. Takie mam założenia, ale zobaczymy jak to się uda. Ostatnio strasznie dużo słów dodałem i teraz robię powtórki i tyle.
Dokładnie mój rekord to : 3860 powtórek na dzień.

I tu widzisz mówisz, że po 300 powtórkach się męczysz. To tak jak w treningu fizycznym najlepsi sportowcy trenują do kresu wytrzymałości i na zmęczeniu - PRACTICE MAKES PERFECT . Optymalnie dziennie powinnaś robić 600 lub 800 powtórek dziennie, abyś w jakimś stopniu opanowała materiał.

jestem tu od października zeszłego roku, mam prawie 2000 elementów dodanych i 10 tys. powtórek. Kiedyś dodawałam bardzo dużo słówek np. z seriali, ostatnio dodaje niewiele- raz że się strasznie zapuściłam, a dwa że jednak już dużo rozumiem i te słówka, które dodawałam na początku często się powtarzają (po prostu nie rozumiem coraz mniejszej ilości słów). Dodatkowo prowadzę fanpejdż ze słówkami, od dawna obiecuję sobie że trudniejsze dodam do powtórek, ale póki co nie mogę się zmobilizować. Próbowałam też dodawać słówka na poziomie fce (http://www.angielski.edu.pl/index.php?option=slowafce), ale gdy są pozbawione kontekstu to idzie ciężko i nie ma sensu dodawać ich masowo.