Języków obcych można uczyć się na różne sposoby - również przed telewizorem. W tym wpisie podpowiadamy, co oglądać, aby zmotywować się do nauki włoskiego. Filmy na naszej liście są lekkie, przyjemne i włoskie do szpiku kości. To zielono-biało-czerwony kocyk na chłodne jesienne wieczory.
Kadr z filmu Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie, źródło: tvpertutti.it
Marzysz o wieczorze w towarzystwie włoskich przyjaciół, pełnym emocji i skrywanych sekretów? Film Perfetti sconosciuti (dsł. “perfekcyjni nieznajomi”) z 2016 roku pozwoli Ci się tam znaleźć. Ciepła i przytulna sceneria mieszkania, do którego przenosi nas reżyser Paolo Genovese idealnie komponuje się z jesiennymi wieczorami, a dynamiczna fabuła kameralnej rozmowy trzyma w napięciu i zaskakuje. To idealna propozycja dla tych, którzy szukają równocześnie komfortu i mocnych emocji.
Film stał się tak dużym hitem, że doczekał się ponad 15 zagranicznych remake’ów, w tym polskiego o tytule (Nie)znajomi (2019). W oryginalnej włoskiej wersji znajdziemy polski akcent, bo gra w niej wspaniała Kasia Smutniak.
Najbardziej trafnym opisem tego, co czeka Cię w filmie i zachętą do jego obejrzenia może być zdanie wypowiedziane przez jednego z bohaterów podczas kolacji:
Ognuno di noi ha tre vite: una pubblica, una privata e una segreta.
Każdy z nas ma trzy życia: jedno publiczne, jedno prywatne, jedno sekretne.
Kadr z filmu Tre uomini e una gamba, źródło: wikipedia.org
Dla tych, którzy tęsknią za latem i nie przepadają za jesienną aurą, idealnym ratunkiem będzie komedia Tre uomini e una gamba (1997) stworzona przez Alda Baglio, Giovanniego Storti i Giacoma Poretti. To trio komików odegrało kluczową rolę w kształtowaniu włoskiej popkultury lat 90. i początku 2000 roku, bawiąc publiczność i zdobywając ogromną popularność. Tre uomini e una gamba to kino drogi, opowiadające o przyjaźni, poszukiwaniu szczęścia i własnego sposobu na życie.
Film jest pełen mniej lub bardziej głębokich refleksji bohaterów, jedną z nich jest niewątpliwie wypowiedź Aldo na początku filmu. Może te z pozoru banalne zdania mają więcej sensu, niż na pierwszy rzut oka się wydaje? 🤔
A volte dorme più lo sveglio che il dormiente.
Czasami bardziej śpi ten obudzony, niż ten śpiący.
Tre uomini e una gamba jest częścią niepowiązanej fabularnie trylogii, w skład której wchodzą również Così è la vita (1998) oraz Chiedimi se sono felice (2000).
Kadr z filmu Życie jest piękne, źródło: sites.duke.edu
Jeśli jeszcze nie znasz filmu La vita è bella z 1997 roku, koniecznie musisz nadrobić tę pozycję. To wzruszająca i przepełniona włoskim optymizmem opowieść, która ukazuje, jak z humorem i nadzieją stawiać czoła nawet najtrudniejszym życiowym problemom. Kontekst ukazania losów bohaterów budził i wciąż budzi kontrowersje, dlatego tym bardziej warto się zmierzyć z tym dziełem.
Film zdobył Oscara w kategorii najlepszego filmu nieanglojęzycznego, a sceną, która przeszła do historii był moment, w którym reżyser i odtwórca głównej roli, Roberto Benigni , z radości dosłownie wskakuje na scenę, by odebrać nagrodę.
Cytatem z filmu, który zapada w pamięć, jest wykrzyknienie, którym główny bohater, Guido, za każdym razem wita swoją ukochaną:
Buongiorno, Principessa!
Dzień dobry, Księżniczko!
Kadr z filmu Ricomincio da tre, źródło: culturamente.it
Massimo Troisi – mistrz komedii, ale też głębokiej refleksji – to wyjątkowa postać włoskiej kinematografii, a jego debiutancki film Ricomincio da tre z 1981 roku przyniósł mu ogromny sukces. Film ten był dla Troisiego pełnym debiutem: jako aktora, reżysera i scenarzysty. Opowiada historię Gaetano, który chce na nowo ułożyć swoje życie. Tytuł Ricomincio da tre odnosi się do jego przekonania, że „zaczynać od zera” to zbyt dużo – woli zacząć od trzech.
Film szczególnie spodoba się osobom zainteresowanym włoskimi dialektami, ponieważ Troisi pochodzi z Neapolu, co silnie wpływa na styl oraz język jego twórczości.
Zdaniem, które stało się tytułem filmu i przeszło do historii jest:
Ricomincio da tre perché tre cose buone nella vita le ho fatte!
Zaczynam od trzech, bo przecież trzy dobre rzeczy w życiu zrobiłem!
Kadr z filmu Jutro będzie nasze, źródło: cineuropa.org
To najnowszy film na naszej liście, który, mimo że osadzony w powojennym Rzymie, porusza tematy wciąż aktualne. C'è ancora domani (2023) w jednocześnie ironiczny i szczery do bólu sposób opowiada historię Delii – gospodyni domowej, która staje się symbolem pozycji kobiet w tamtych czasach. W przejmujący sposób przedstawia jej codzienność, ale niesie też pewne przesłanie… którego nie zdradzimy, aby nie psuć wrażeń z seansu.
Dla fanów języka włoskiego film będzie okazją do posłuchania rzymskiego dialektu. W trailerze można uchwycić zabawną wymianę zdań między Delią a jej najlepszą przyjaciółką, dotyczącą amerykańskich żołnierzy w Rzymie:
- Hai visto gli americani quanto so' belli, oh? C'hanno tutti i denti! Ma tanti!
Widziałaś Amerykanów, jacy są piękni, nie? Mają wszystkie zęby! Naprawdę dużo!- Più de noi, mi sa.
Więcej od nas, wydaje mi się.
Kadr z filmu 3 metry nad niebem, źródło: lolnews.it
Mamy już za sobą zabawne i wartościowe filmy, ale na jesienne wieczory przyda się też coś lekkiego, co pozwoli naprawdę wyłączyć mózg. Wyłączyć, ale po włosku! W tym przypadku idealnie sprawdzi się 3 metri sopra il cielo (2004). W 2024 roku minęło już dwadzieścia lat od premiery tej kultowej historii, więc to idealna okazja, by do niej wrócić. Moglibyśmy opisać jego fabułę naprawdę szeroko, ale po co. Wystarczą trzy słowa: uczennica, buntownik, motor. Idealne włoskie guilty pleasure w stylu lat ‘00.
Film jest pełen perełek skrywających się w dialogach, jedną z nich jest ta płynąca z ust Stepa:
Sei come un tatuaggio: indelebile.
Jesteś jak tatuaż: nieusuwalna.
Kadr z filmu Tamte dni, tamte noce, źródło: media.newyorker.com
Zestawienie kończymy włosko-amerykańską produkcją, której każdy kadr emanuje la dolce vita . Choć w Chiamami col tuo nome (2017) bohaterowie mówią głównie po angielsku, usłyszymy również (czasami łamany) włoski i francuski. Idealny melancholijny film dla tęskniących za latem oraz Włochami. Po obejrzeniu od razu chce się sięgnąć po telefon, odpalić nasz kurs języka włoskiego online i zacząć planować wakacje na włoskiej wsi.
W kluczowej scenie bohaterowie wypowiadają słowa, które wyjaśniają tytuł filmu:
Chiamami col tuo nome e io ti chiamerò col mio.
Nazywaj mnie twoim imieniem, a ja będę cię nazywał moim.
Tu kończy się nasza lista włoskich filmów, które warto obejrzeć i które wspomogą Twoją motywację do nauki w długie jesienne wieczory. A jak połączyć przyjemne z pożytecznym i uczyć się języka, oglądając filmy?
Wyłącz polskiego lektora i włącz włoską ścieżkę dźwiękową. Włosi kochają dubbing, więc nawet zagraniczne filmy, takie jak Tamte dni, tamte noce, obejrzysz po włosku!
Możesz oczywiście wspomóc się napisami. Na początku mogą być w języku polskim, lecz z czasem warto przerzucić się na włoski.
Nieznane słówka możesz zawsze sprawdzić w słowniku języka włoskiego Diki i śmiało wrzucać do powtórek w eTutorze.
Czy filmy mogą pomóc w nauce języka? Z eTutorem, jak najbardziej!
Miłego seansu, buona visione .