Otus |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
mirraca |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
ankus7 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
Ewelina79 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
? | Gość |
Ewelina79 - Ale to chyba nic złego mieć 1/4 niezaliczonych powtórek, w końcu przecież wejdą do głowy :) Ja mam czasem wyrazy, których po prostu nie mogę zapamiętać więc powtarzam je aż do znudzenia.
-
12 lat temu
|
+1 |
Gość - Mam nadzieję że w końcu się nauczę. A wogóle to po przerobieniu powtórek staram się jeszcze zaliczyć w moich testach dzisiejsze trudne elementy angielskie i słówka angielskie dodane w ciągu ostatnich dwóch tygodni. I to mnie pomaga.
-
12 lat temu
zmieniany: 12 lat temu
|
|
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
absolwentka |
anialew - Napisz proszę z jakimi językami idzie szybciej, może zacznę się ich uczyć, bo z angolem .... no cóż, już sama nie wiem co z tym angolem. Poważnie pytam z jakim językiem idzie Ci łatwiej? Pozdrawiam
-
12 lat temu
|
|
absolwentka - Z niemiecki, którego uczę się od dziecka. A od jakiegoś czasu z włoskim, ale jego nasłuchałam się w firmie, w której pracowałam. Szybciej, łatwiej, przyjemniej. Po angielsku nie mam za bardzo z kim pogadać. Znalazłam anglika, który chciał się nauczyć polskiego (wymiana umiejętności), ale się poddał i zamilkł;(
Mam gorsze chwile i brakuje mi czasu na wszystko, co bym chciała. Mam nadzieje, że to minie! Chyba za dużo na siebie wzięłam! - 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu |
|
Gość - Dla mnie nauka niemieckiego była dużo łatwiejsza i szybsza. Gramatyka jest prostsza od polskiej, nie wspominając angielskiej. Znam trochę język niemiecki i być może będę kontynuował naukę. Próbowałem angielskiego i niemieckiego razem się uczyć, ale wtedy to dopiero była porażka. Niektóre słowa są bardzo podobne.
-
12 lat temu
zmieniany: 12 lat temu
|
|
absolwentka - Gramatykę jeszcze przeżyje, ale rozwijam się nierówno. Jestem wstanie czytać/słuchać i zrozumieć, a jak mam coś powiedzieć (jeszcze zależy od sytuacji) to leżę. Nie wiem, jak mam to rozwiązać gadając sama do siebie, ale może porobię sobie zestawy zdań/pytań/ słówek w zależności od sytuacji. Wykuje na blachę;)
-
12 lat temu
zmieniany: 12 lat temu
|
|
Gość - Podobne problemy ma dużo więcej uczących się. Jak to rozwiązać? Różne są pomysły. Istnieje skype i to chyba jest najtańsza metoda. No i trochę odwagi. Ja też mam problemy z konwersacją. Mnie zależy głównie na rozumieniu i czytaniu. Z czasem może uda mi się prowadzić nieskomplikowane rozmowy.
-
12 lat temu
|
|
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
Drogo |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
omniamea |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
ewelcia79 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
piter_c |
Ewelina79 - No nie wiem czy takie subiektywne. Jak się uczysz sukcesywnie lekcja po lekcji, to bardzo łatwo określić poziom na jakim się znajdujemy.
-
12 lat temu
|
|
piter_c - Jeżeli chcesz mierzyć swój poziom językowy przerobionymi lekcjami na tym portalu to życzę powodzenia.
-
12 lat temu
|
+4 |
Ewelina79 - To co tu robisz w takim razie skoro tu nie można się nauczyć angielskiego według ciebie?
-
12 lat temu
|
+1 |
ala_nina - Piter nie powiedział, ze nie można się tutaj niczego nauczyć, tylko że trudno jest mierzyć poziom języka przerobionymi lekcjami na tym portalu, z czym się całkowicie zgadzam. Już kilka lat uczę się angielskiego, a nie znam całkiem sporej liczby słówek z poziomu a1 a znam część z a2, poziom b1i b2 to zaś całkowite poplątanie znanych mi i nieznanych słówek oraz gramatyki.
-
12 lat temu
|
+3 |
Ewelina79 - A na którym portalu mogę mierzyć swój poziom językowy jeśli nie na e-tutor? Jestem bardzo zadowolona z tego portalu i widzę duże postępy odkąd zaczęłam się tu uczyć systematycznie.
-
12 lat temu
|
|
piter_c - Najlepiej jest użyć testów, które są skalibrowane do odpowiednich poziomów w skali od A2 do C2. Ja jakoś ufam testom CAMBRIDGE ESOL.
http://www.cambridgeesol.pl/exam/general-english/index.php Niestety samemu można ocenić tylko niektóre umiejętności. Do pisania i mówienia potrzebny jest jednak przeszkolony nauczyciel. To tylko tak z grubsza. Poruszone tutaj zagadnienie jest bardzo trudne jeżeli chodzi o dokonanie dokładnego pomiaru a rozbieżność w testach rzędu do 10% jest normą. - 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu |
+3 |
Ewelina79 - A jakieś testy w internecie, które można samemu zrobić i się przetestować? Tu też się uczymy według poziomów, to chyba te poziomy odpowiadają zakresowi materiału na danym ezgzaminie.
-
12 lat temu
|
|
piter_c - No właśnie nie koniecznie, choć na niższych poziomach, powiedzmy do B1 włącznie można przyjąć, że tak jest. Jeżeli chodzi o gramatykę to nawet do B2. Generalnie im wyżej tym większy z tym problem. Największy problem jest ze słownictwem. Poza tym przerobienie materiału z danego poziomu nie gwarantuje, że się jest na danym poziomie. Polacy zresztą słyną z tego, że znają gramatykę, a kiedy sprawdzane jest jej zastosowanie to jest znacznie gorzej.
-
12 lat temu
|
+2 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
A | AnnaPindak |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
hilbert |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
michal1820 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
Tymonowy |
Kardamon - Metoda Callana - mnie to trochę pomogło.
Przede wszystkim trzeba znaleźć kogoś, z kim można porozmawiać w obcym języku. - 12 lat temu |
|
mirraca - Zgadzam się Metoda Callana mi również pomogło. Chodziłam indywidualnie i więcej się nauczyłam niż przez kilka lat nauki w szkołach i kursach.
-
12 lat temu
|
|
armez - Jak chcesz poćwiczyć konwersację to znajdź kogoś, kto mówi po angielsku i porozmawiajcie przez skype'a. Może to być ktoś z Anglii, USA, a nawet z Polski. Dziś w dobie internetu możliwości są nieograniczone. Staraj się też myśleć po angielsku.
-
12 lat temu
|
|
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
shanghai5461 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
quantum137 |
Mo-Li - Ehe, jak tak, to my wszyscy* nurzamy się w morskich głębinach :)
*a przynajmniej znakomita większość z nas. - 12 lat temu |
+1 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
moniaa444 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
B | barwa.jesienna |
DAD - Ulżyło mi, że to napisałam.
Zabrzmiało jak na wizycie o psychoanalityka :) Nie martw się. Myśłe że więcej umiesz, niż ci sie wydaje. Tez tak mam. Uważam że powinienem juz dawno wszystko umieć,a tak sie nie dzieje. Mimo wszystko sa na pewno postepy, tylko ich nie umiemy prosto opomiarowac . Powodzenia :) - 12 lat temu |
+3 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
dorgi20 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
asiowe1 |
absolwentka - O ile się ma z kim i do kogo;) Prawdę piszesz, bo jak było z nauką języka polskiego. Uczymy się mówić zanim poznamy pisownię i zasady gramatyczne. Z niemieckim też tak zaczynałam, ale miałam z kim rozmawiać i miałam do kogo pojechać.
-
12 lat temu
zmieniany: 12 lat temu
|
|
asiowe1 - Exactly, niestety znam mnóstwo Polaków po fililogii czy innych universytetach gdzie kończyli angielski z wyróżnieniami ale jak przyszło im zmierzyć się z rzeczywistością tu za granicą to porażka, bo jest jeszcze jedna sprawa o której mało osób wie, że angielski książkowy różni się kolosalnie od angielskiego tzw.chodnikowego, wniosek prosty, czy w Polsce każdy mówi poprawnie gramatycznie i używa czystego języka bez wtrącania skrótów itp. nie, dlatego rozmawiajcie za wszelką cenę bo nauka może pójść w las.
-
12 lat temu
|
+1 |
barwa.jesienna - Nic nie jest groszowe, a na pewno nie przeloty. Polecę i tyle porozmawiam co nic. W sklepie, w knajpie, na lotnisku. I co dalej, miałabym zaczepiać przechodniów, by sobie z nimi pogadać? Chyba że Anglicy i Amerykanie są wyjątkowo otwarci.
Myślę, że do swobodnej rozmowy, nawet o pogodzie, trzeba trochę znać tych słówek. Porażka, nie porażka. Kto się nauczył "książkowego", ten i "chodnikowy" sobie przyswoi, gdy będzie musiał. O różnicy między oficjalnym angielskim a potocznym co chwilę ktoś pisze i wszyscy to już wiemy. Twoja rada to może i dobry sposób, ale dla wielu z nas niewykonalny. - 12 lat temu |
+2 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
zorija |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
olasowa |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
moniszka2392 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
S | stenaqx |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
Powinny być bardziej precyzyjne określenia słowek.
🟠 [Temat miesiąca z eTutorem] Podsumujmy Wasze wrażenia z nauki języków z eTutorem w 2022 roku! 🎉
A1 po zmianach, moje odczucia, prośba o Wasze opinie
Moge swobodnie czytac po angielsku, rozumiec ze sluchu.
Jeszcze moim pragnieniem jest moc poprawnie pisac i mowic, z akcentem chociazby wschodniolondynskim.
Ucze sie angielskiego od 20 lat, przez 16 lat bylo to moje hobby, przez 4 lata to przymus bo mieszkam w UK.
Z powodow zdrowotnych mam problemy z pamiecia, to co sie naucze to zapomne troche jak syzyfowa praca. Cale nasze zycie jest jak syzyfowa praca, idziemy pod gore po to aby na koncu spasc. - 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.