Inspirowanie się muzyką czy filmem w temacie czułych słówek nie jest wcale złym pomysłem. Weźmy na przykład klasykę światowego kina, czyli Pulp Fiction oraz scenę w przydrożnej kawiarni. Dwójka bohaterów, ona i on, siedzą przy stoliku. Tuż przed spontanicznym napadem wyznają sobie miłość. Ona nazywa go pumpkin (myszko, skarbie), on zwraca się do niej honey bunny , czyli misiu-pysiu.
Z kolei sitcomowa para, która skradła serca milionów (albo nawet miliardów), czyli Marshall i Lily z Jak poznałem waszą matkę (How I Met Your Mother) znani są również jako Marshamallow (pianka cukrowa) i Lily-pad (liść lilii wodnej). Niektórzy uznają pewnie, że brzmi to tandetnie, inni powiedzą, że uroczo. Jedno jest pewne - na pewno jest oryginalnie.
Jeżeli jednak nie jesteśmy Marshallem i Lily albo nie posługujemy się angielskim na tyle biegle, by samodzielnie wymyślać pieszczotliwe określenia na naszą drugą połowę, skorzystajmy z tych standardowych. Jest w czym wybierać.
Zamiast nieustannie zwracać się do ukochanej czy ukochanego po imieniu, czyli tak, jak wszyscy wokół, możemy powiedzieć po prostu “kochanie”. I tutaj w języku angielskim mamy całkiem spory wybór. Możemy używać zamiennie babe (kochanie), hon (skrócona wersja honey, czyli również kochanie), albo darling , czyli dokładnie tak, jak w jednym ze swoich przebojów śpiewał zespół The Beatles. Na pewno zadziała to na naszą korzyść w momencie, kiedy, na przykład, będziemy prosić o przysługę 😊.
Babe, can you come here and help me?
Kochanie, czy możesz przyjść tutaj i mi pomóc?
Don’t worry, hon. I’ll fix it.
Nie martw się, kochanie. Naprawię to.
Darling, could you pass me my red dress?
Kochanie, czy podałbyś mi moją czerwoną sukienkę?
Alternatywą może być zwrócenie się do naszej drugiej połówki sweetie (skarbie) albo sunshine , czyli słonko. Porównanie do słońca, które daje radość i energię do życia na pewno sprawi, że poczuje się wyjątkowo.
Everything is better with you, my sunshine.
Z Tobą wszystko jest lepsze, słonko.
Sweetie, after work I’m going for a drink with my team.
Skarbie, po pracy idę na drinka z moim zespołem.
Ci, którzy nie gustują w standardowych i cukierkowych określeniach, mogę zdecydować się na takie, które odwołują się do atrakcyjności bliskiej osoby i będą zarazem komplementem. Kobietę możemy powitać słowami Hi, hottie (laska, ciacho), do mężczyzny możemy natomiast zwrócić się Good morning, handsome . Dzięki takiemu powitaniu dzień od razu staje się lepszy.
John’s girlfriend is a hottie.
Dziewczyna Johna to ciacho.
Hi, handsome. How was your day?
Cześć, przystojniaku. Jak minął Twój dzień?
Teraz możecie zasypywać swojego ukochanego lub ukochaną czułymi słówkami! Na pewno to doceni i… odwzajemni tym samym. Tym bardziej, że walentynki tuż-tuż. A jeśli nie przepadacie za tradycyjnymi pieszczotliwymi określeniami – stwórzcie własne. Pomyślcie o Waszych nawykach, tym, co lubicie, zabawnych sytuacjach, a na pewno stworzycie coś charakterystycznego tylko dla Was.
myszko, skarbie - pumpkin
misiu-pysiu - honey-bunny
kochanie, ślicznotko - babe
kochanie - hon
kochanie - honey
kochanie - darling
skarbie - sweetie
słonko - sunshine
laska, ciacho - hottie
przystojniak - handsome