ZALOGUJ SIĘ

może mnie ktoś oświeci :)

zmodyfikowany: 14 lat temuostatnia aktywność: 12 lat temu
Heja

Na portalu jest dosyć pokaźna grupa użytkowników wysyłających pracę w przysłowiowy eter.
Co dziwniejsze dla mnie, niektórzy czynią to regularnie od miesięcy.

Wygląda to tak:
ktoś pisze prace -> wysyła ją -> zupełnie się nie interesuje -> pisze kolejna kilka dni później -> wysyła -> zapomina -> pisze -> wysyła -> zapomina ... i tak do upadłego.

część tych prac jest nawet oceniona, ale właściciel ma tzw. wyczesane na to...

Jaki jest sens robienia czegokolwiek w szkole on-line jeśli nie jest się ciekawym oceny swojej pracy/ nagrania/ postępów itp. Przecież to zupełnie bez sensu.

Nie potrafię tego zrozumieć i proszę o oświecenie mnie, jeśli ktoś ma czas i chęci :-)

Pozdrówka!


Czy ktoś jest mi w stanie wyjaśnić bezinteresownośc niektórych uzytkowników odnośnie swoich postępów itp?
quantum137

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 6

:) fajne pytanie
?
Gość

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Nie wiem skąd tyle dobroci i troski w Tobie. Powodujesz uśmiech na mojej twarzy swoją postawą. Domyślam sie, że mówisz o osobach, które nie są samoukami i których sprawdzanie prac jest niezbędne do dalszego ich rozwoju. Jak się uczą kiepsko, to dobrze dla tych, którzy są ambitni. Łatwiej udowodnić że jest się lepszym gdy się ubiega o pracę. Gorzej, że taka rzesza nieambitnych ludzi funkcjnuje potem w społeczeństwie. I chąc nie chąc, dotknie nas ich niekompetencja. Jeżeli dostrzegasz problem, to idź do przodu, inwestuj czas w siebie, a nie w innych, którzy Twojej pracy najwidoczniej nie potrzebują. Ja również z postawą podobną do Twojej walczę, i powoli nakierowuję ją na profesjonalne tory. Rezultaty Twojej postawy, jak Twoj post powyżej, to wczesna droga do wyjścia. To oczywiście wyłącznie moja opinia. Rozumiem to, że Twój światopogląd może być kompletnie inny i również się sprawdzać. Ja odbicie swojego widzę każdego dnia, dlatego myślę, że też powinieneś z niego skorzystać. Chyba, że już osiągnąłeś naprawdę dużo i troska o innych została Twoją rozrywką. Nie wiem, to jest mój pomysł na to jak odbieram, to co okazujesz.

Wydaje mi się też, że tym postem i podobnymi o sprawdzaiu prac, chcesz wskazać problem ich sprawdzania. Może, że te osoby powinny się domagać ich sprawdzenia, wtedy w eTutorze coś by ruszyło w tej kwestii - niekoniecznie premium. Może porozmawiaj z eTutor o jakimś wynagrodzeniu dla Ciebie za takie poświęcenie się tej części.
TommyTu
14 lat temuzmieniany: 14 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Bardzo interesujący punkt widzenia TommyTu, dziękuję.

edit

Myślę, że są decyzje jakie każdy z nas musi podjąć by to co się robi, czy to dla siebie czy dla innych miało sens.

Pozdrawiam
quantum137
14 lat temuzmieniany: 14 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Edytowałem posta, piszę tego, abyś zauważył drugą część.
TommyTu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

No pewnie, że quantum137 ma całkowitą rację, a to zjawisko zostało już wielokrotnie sprawdzane.
Pewnej, dawnej soboty oceniłem około 30 nagrań i tylko 3 osoby odpowiedziały na moje uwagi.
Ocenianie mowy nie należy do najłatwiejszych, bo wiadomo :)
nie ta szybkość łączy, nie ten sprzęt, itd...
Przez kilka dni po ocenie tamtych nagrań sprawdzałem czy ktokolwiek zareagował na moje uwagi.
I po prostu zero reakcji :(
Na wsłuchanie się w nagranie, zauważenie błędów w wymowie, wskazanie odpowiednich linków z prawidłową wymową potrzeba kilka razy więcej czasu jak na ocenienie pracy pisemnej.
Mało nas było do oceniania mowy, a to na pewno jest ciężki kawałek chleba ;)
Rafał ma całkowitą rację. Kilkadziesiąt godzin mojego wsłuchiwania się w nagrania, zauważanie błędów
i szukanie linków poszło tylko w powietrze... :( Jest już sprawdzone Tommy, tylko około do 20 % jest
nastawionych pozytywnie, a reszta ... ? A wiesz co? A sam nie wiem dlaczego.
Z
zenstef

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Trudno się z tym nie zgodzić Zenek. Jestem mimo wszystko do tej mniejszości pozytywnie nastawiony, ale jak mam już komuś pomóc to raczej wolałbym by moja praca nie poszła na marne. Myślę, że jak ktoś chce się tu czegoś nauczyć, to po prostu będzie chociaż trochę aktywny i już my go zauważymy hehe :)

Czym większa grupa aktywnych użytkowników tym lepiej. Zdarza się, że czasami też strzele jakiegoś babola i cieszyłbym się jakby ci co wiedzą więcej niż ja poprawiali mnie, tak jak ja poprawiam innych.
W gronie tysiąca osób online, nasze problemy i błędy będą znikać w czasie rzeczywistym:D
Co się z tym wiąże, efektywniej wykorzystamy czas i zamiast gapić się jak te sowy w setki pytań bez odpowiedzi, ledwo będziemy nadążać z otwieraniem tych świeżo edytowanych i nie przeczytanych.

Czego Wam i sobie życzę.
quantum137

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Podobne wątki