kktm |
Tattoo94 |
kktm - Cytując
"Chyba uczymy się po to aby potrafić porozumiec się w języku obcym a nie dla paska procentowego ukończenia lekcji, czyz nie? :) Nic nie da większej satysfakcji od osiągnięcia płynności językowej." Jedno drugiego nie wyklucza. Niektórzy (jak ja) są "goal oriented". Podchodząc ogólnie do nauki, nie tylko języków, dziele wszystko na etapy, które jestem w stanie wykonać i "odhaczyć". Taki sposób ułatwia mi naukę bo widzę progress i sens tego co robię. Cel nadrzędny to oczywiście być english fluent tak jak napisałeś. W moim przypadku pomimo codziennej nauki nie jest to możliwe. Znam swoje ograniczenia. Małe "usprawnienia" o których pisałem powinny umilić pracę z etutor, that's all. - 7 lat temu |
+3 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
Czy mozna w ramach zwyklego abonamentu rozpocząć "Kurs w podróży". Czy taki istnieje ?
Czym się różni Travel English od Kurs w Podróży(ENG)?
Na jakim poziomie jest kurs Travel English???
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.