Cennik - czy warto sobie kupić

Możesz napisać o co Tobie właściwie chodzi? Jaki cennik.

Zlituj się! Ile ty masz lat?! 10 lub mniej?! Tylko wtedy można wybaczyć tak zadane pytanie, w którym kompletnie nie wiadomo o co chodzi! Mogę się tylko domyśleć, że chodzi o wykup dostępu do serwisu na cały rok/12 miesięcy?! A jeśli tak to o ile serwis nie zostanie zlikwidowany/firma upadnie to ten dostęp z pewnością będzie i dopłacać nie będzie trzeba. Wiem z doświadczenia;-)

@ScarlettLife uprzejmie informujemy, że w naszym cenniku znajdują się trzy warianty abonamentowe: na 3, 6 lub 12 miesięcy. Oznacza to, że wykupuje się dostęp do wybranego kursu na określony czas. Płatność za dostęp dokonywana jest z góry na dany okres, w wysokości zgodnej z cennikiem. Nie ma żadnych dodatkowych opłat.

Po wygaśnięciu opłaconego okresu abonamentu dostęp do treści kursu jest blokowany. Użytkownik nie ma obowiązku przedłużania abonamentu na kolejny okres, ani też przesyłania do nas powiadomień o rezygnacji z kursu. W dowolnej chwili może powrócić do nauki, dokonując kolejnego zakupu. Pozdrawiamy.

Kbpl - dobrze rozumiem Twoje rozgoryczenie, iż poprawki potrzebne są liczne. I można się zniechęcić. Zgłaszałem je od początku, dużo. Nadal to czynię.

Najdziwniejsze jest to, iż mimo potrzebnych korekt z serwisu dobrze się korzysta. Nie znam serwisu, który łączyłby bardzo obszerny słownik z nagranymi przykładami zdań i jednocześnie kursem językowym.

Współpraca przy zgłaszania tych bugs przynosi bardzo dobre rezultaty dla mnie, bowiem to jest tak, iż nierzadko nie mam racji chociażby z powodu nieznajomości języka. Uzyskane wyjaśnienia od nauczycieli zapewniają iż ćwiczę z Powtórek zdania z pełnym zrozumieniem wszystkich aspektów językowych.

Szkoda że nie zgłaszasz błędów bo to też taki serwis dla innych. Chodzi o to byś też ty miał z tego pożytek. Jeśli nauczyciele zobaczą iż pytasz o kwestie związane z kursem i Twoją potrzebą nauki. Sam szybko się przekonasz iż warto pisać zapytania, zgłoszenia, bo wiele zyskasz w nauce angielskiego.

Mnie się wydaje iż na początku liczone za bardzo na komputery bez doboru odpowiedniego zespołu nauczycielskie go. Obecnie zespół nauczycielki jest dobrze dobrany i pierwotne grzechy hurra optymizmu jak to komputery zrobią robotę za nas minął. Diki i kurs na przestrzeni ostatnich trzech lat bardzo się zmienił na lepsze. Oby tak dalej. Chociaż chyba nowy kurs travel w niczym mi nie pomoże. Ale to nie tyle jakość kursu co raczej wybór grupy ludzi do której firma chce dotrzeć.

@abmmichal Ja te zauważone błędy zgłaszałem, po prostu zrobiłem sobie ostatnio przerwę. Zgodzę się, że zgłaszanie błędów pomaga w nauce poprzez wyjaśnianie wątpliwości. Czyli korzyść jest obopólna. Ale poniższe piszę biorąc pod uwagę nie moje osobiste korzyści (czy korzyści osób zgłaszających błędy), ale wszystkich użytkowników serwisu.

Serwis eTutor oceniam bardzo dobrze (5, a może i 5+ w obecnej skali szkolnej 1-6). I nie zamierzam z niego rezygnować. Chyba że zakończę naukę. Rozgoryczenie to więc za mocne słowo. Ale faktycznie, trochę jest na rzeczy. Nie rozumiem dlaczego jeśli coś nie funkcjonuje lub nie funkcjonuje dostatecznie dobrze i jeśli jednocześnie ktoś proponuje rozsądne rozwiązanie to się go zbywa. A ja takie rozwiązanie zaproponowałem rok czy dwa temu. Nie pamiętam, czy wysyłałem zapytanie bezpośrednio do serwisu czy rzuciłem ten pomysł tutaj na forum. Więc może spróbuję raz jeszcze, nie zaglądając do tego poprzedniego i formułując to raz jeszcze od nowa.

Są błędy w serwisie. To jest niezaprzeczalny fakt. A ponieważ jest to serwis służący nauce języka to takie, nawet najdrobniejsze błędy tę naukę utrudniają i irytują. I żeby nie było wątpliwości, ja to rozumiem, że przy takiej ogromnej ilości przykładów takie błędy mogą się zdarzyć. Normalna sprawa. Nie rozumiem natomiast, że nie można te błędy poprawić znacznie szybciej i więcej niż dzieje się to obecnie. A najprościej to zrobić wykorzystując te kilkaset tysięcy osób korzystających z serwisu. Oczywista sprawa, że nie wszyscy, którzy zauważą błąd zechcą go zgłaszać. Nie o to zresztą chodzi. Natomiast każdy użytkownik powinien przynajmniej wiedzieć w jaki sposób może to zrobić. I wystarczy że jedna osoba, która dany błąd zauważy go zgłosi. A sądzę, że obecnie większość użytkowników nie ma pojęcia jak to (czyli zgłaszanie zauważonych błędów) się robi! Proponowałem żeby sam link na dole strony zamiast „Zgłoś sugestię” brzmiał „Zgłoś błąd” lub „Zgłoś błąd/sugestię”. Ewentualnie zrobić dwa osobne linki. Już tylko to by dużo dało. Można też wysłać taką wiadomość informacyjną do wszystkich użytkowników, jaka była wysłana niedawno („Zmiany w regulaminie i polityce prywatności eTutor”). Czyli wiadomość w jaki sposób każdy może zgłosić błąd w serwisie. Oczywiście nie należy wysyłać takiej wiadomości jednocześnie do wszystkich, żeby nie zostać zapchanym zgłoszeniami. Kolejna sprawa, wcale nie najważniejsza, można umotywować użytkowników, aby chciało im się ten błąd zgłosić. Jednym z takich motywatorów mogłoby być przedłużenie dostępu do serwisu o jeden dzień za każdy zgłoszony błąd, który został poprawiony. To byłyby przecież groszowe sprawy. I wcale nie chodzi mi tu o swoją osobę. Bo ja już swoje nazgłaszałem „for free” i chętnie się zajmę tylko nauką.

Tu jeszcze jeden pomysł do rozważenia: aby uniknąć powielania zgłoszeń (konkretniej: przesyłania ich po raz kolejny) w przypadku gdyby zaakceptowano powyższe proponowane przeze mnie zmiany, to można przy elementach, które już zostały zgłoszone i rozpatrzone negatywne dodać małą ikonkę informacyjną np. tzw. zielonego „ptaszka” w prawym górnym rogu z informacją o tym, że ten element został już zgłoszony i rozpatrzony i jednocześnie z prośbą (to wszystko w rozwijalnym okienku po najechaniu lub kliknięciu na niego) o jego ponowne NIE ZGŁASZANIE. Chodzi mi tu o takie przypadki, że nie można w pełni „dopasować” zdania polskiego i angielskiego. Czyli widząc taką ikonkę każdy który ma wątpliwości czy jest to błąd czy nie, czy ktoś już to wcześniej zgłosił czy nie i czy ten użytkownik ma to zgłosić czy nie to wiedziałby wtedy że NIE, że jest to zbędne i ten konkretny przykład zostanie tak jak jest.

Pozwoliłem sobie to dodać jako odpowiedź, a nie komentarz, aby był lepiej widoczny oraz dlatego że jest zbyt długi. Czy coś z tego zostanie wykorzystane zobaczymy. Jeśli nie to trudno, obrażać się nie będę i nadal będę „męczył” mój angielski korzystając z eTutor.

A ScarlettLife, jeśli poczuł/a się urażony/a za mój pierwszy wpis, to niniejszym przepraszam.

Dziękujemy za wszelkie sugestie. Państwa zaangażowanie ogromnie nas cieszy :) Pragniemy jednak zwrócić uwagę, że ten konkretny wątek dotyczy innego zagadnienia (tj. płatności za kurs), dlatego też prosimy, aby w przyszłości podobne sugestie opisywać w osobnym wątku.

Staramy się zawsze reagować na błędy najszybciej, jak to tylko możliwe. Z reguły obsługa zgłoszenia dotycząca sugestii lub błędu nie trwa dłużej niż 24 godziny (wyjątkiem są weekendy i święta). Jako że otrzymujemy bardzo wiele zgłoszeń - w tym także sugestii zaimportowania nowych haseł do słownika oraz pytań dotyczących np. zagadnień gramatycznych - nie mamy niestety możliwości jeszcze szybszej reakcji.

Rozważymy zmianę odnośnika "Zgłoś sugestię" na "Zgłoś sugestię/błąd", lecz na chwilę obecną nie jestem w stanie zapewnić, że zmiana taka rzeczywiście zostanie wdrożona. Nie chcielibyśmy natomiast dodawać do słownika ikonki informacyjnej o sprawdzeniu danego hasła przez pracownika. Jest to problematyczne pod wieloma względami. Jednym z nich jest przejrzystość strony, byłby to także kolejny element wymagający załadowania, co negatywnie wpłynęłoby na szybkość serwisu, szczególnie na urządzeniach mobilnych.

Pozdrawiamy :)