ZALOGUJ SIĘ

The jakie są wyjątki uzycia the przed nazwa miasta

7 lat temuostatnia aktywność: 7 lat temu
czy The Hague jest jedynym wyjątkiem z The przed nazwa miasta czy są tez inne jesli tak jakie?
A
agnieszkalodz

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 4

Fajne ciekawe pytanie.
Okazuje się że rzeczywiście the Hague jest najbardziej popularną nazwą miasta Haga, ale z punktu widzenia gramatyki angielskiej powinna być błędna... oto co znalazłem:
1. (...) Blame the locals. Those who live in The Hague never stopped using an old-fashioned name that described the place according to its medieval use. We get the official name Den Haag, which means "the counts' hedge" and refers to the fact that Dutch noblemen once used the land for hunting.(...)

Prawdopodobnie jest więcej takich "rodzynków" w nazwach miast i państw, z tego co znalazłem to "The Hyde", "The West End" w Londynie, "the Bronx" albo "the Congo= The Democratic Republic of the Congo" lub "the Ukraine".
Nie ma jakiejś reguły która by to określała, przynajmniej ja nie znam i chyba każdy taki przypadek trzeba byłoby zbadać z osobna.
Może ktoś na forum zna odpowiedź? Najlepiej się tego nauczyć na pamięć.
H
halkins

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Halkins, wszystko pięknie. Jednak dla większej jasności, trzeba oddzielić reguły użycia the w nazwach miast, nazwach krajów, dzielnic, nazwach państw. To w którejś lekcji było dobrze pokazane. Czy jest to po zmianach nie wiem. Zagadnienie użycia the nawet tylko w odniesieniu do powyższych kategorii jest trudne do nauczenia.
The Ukraine???? Chyba błąd.
abmmichal

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

@abmmichal
(the) Ukraine ku mojemu zaskoczeniu wiele razy "wyskoczyła" mi przy okazji szukania odpowiedzi na pytanie. Tak samo zaskoczyło mnie Kongo. Czasami coś wydaje się nam tak oczywiste, że tego w ogóle nie kwestionujemy. Fajne jest, że przy okazji np. takiego pytania możemy trochę bardziej pogrzebać w temacie i o to co znalazłem...

>> (...) the English-speaking media can't quite agree on how (the) Ukraine should be described. It is "the Ukraine" in the UK's Daily Mirror and simply "Ukraine" in the Times of India. Which one is correct?
>> The Ukraine is the way the Russians referred to that part of the country during Soviet times. Now that it is a country, a nation, and a recognized state, it is just Ukraine. And it is incorrect to refer to "the" Ukraine, even though a lot of people do so” (...)

Tak wiec wynika z tego, że jako była republika radziecka powszechnie używano nazwy "the Ukraine". Teraz kiedy Ukraina jest już niepodległym państwem, powinno się stosować "Ukraine", ale ludzie z przyzwyczajenia dalej używają nazwy z "the".. .
Ufff... Trochę to skomplikowane :-)
H
halkins
7 lat temuzmieniany: 7 lat temu
darkobo - A może to jest tak, że the Ukraine to określenie regionu geograficznego, a Ukraine to państwo? Wtedy łatwiej zapamiętać. I chyba bliższe jest to zasadom języka angielskiego? No właśnie, czy zasadą jest poprzedzanie nazw regionów przedrostkiem "the"? - 7 lat temu
abmmichal - Halkins dziękuję - to celnie wyłapałeś. Gambia, the Gambia mnie zaskoczyło. Kiedyś mnie uczono The Argentina, dziś ta forma znikła. - 7 lat temu
abmmichal - Halkins dziękuję - to celnie wyłapałeś. Gambia, the Gambia mnie zaskoczyło. Kiedyś mnie uczono The Argentina, dziś ta forma znikła. - 7 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

pkomarek1
abmmichal - Pko arek dziękuję - bo nie tylko linki ale parę słów ułatwiających życie. - 7 lat temu
pkomarek1 - nie jestem pko arek, ale pkomarek :) - 7 lat temu
halkins - @pkomarek1 @abmmichal
Dzięki za nowe wpisy. Ciągle nie potrafię zrozumieć po co komu w ogóle te wszystkie przedimki określone, nieokreślone itd itd. Zastanawiam się co przyszło do głowy komuś kto setki lat temu wpadł na taki "genialny" pomysł. Pewno w jakiś sposób miało to służyć lepszej komunikacji, ale to już temat dla językoznawców i historyków :-)
- 7 lat temu
pkomarek1 - Mnie przedimki/rodzajniki nie przeszkadzają. Jeżeli się opanuje ich stosowanie, są wręcz pomocne w wyrażaniu myśli. Wydaje mi się, że nie było tak, że ktoś ileś tam lat temu je wymyślił - tendencja była raczej odwrotna: przedimki były szeroko stosowane, tylko w niektórych językach zniknęły lub przerodziły się naprzykład w zaimki wskazujące. Potwierdzało by to, że występują w wielu językach - angielski, francuski, niemiecki, włoski, hiszpański, węgierski, ze słowianskich języków bułgarski... - 7 lat temu zmieniany: 7 lat temu
pkomarek1 - Swoją drogą większość języków dalekowschodnich z kolei posługuje się kwantyfikatorami przy określaniu ilości. Są kwantyfikatory dla ludzi, zwierząt, różnych przedmiotów itp.: pięć uczniów -> pięć osoba (=kwantyfikator) uczeń; 4 książki: 4 + kwantyfikator dla książek + książka - 7 lat temu zmieniany: 7 lat temu
pkomarek1 - ale muszę powiedzieć, że poruszony przez ciebie, halkins, temat powstania/zaniknięcia przedimków mnie zaintrygował i spróbuję się na ten temat dowiedzieć czegoś więcej.

wikipedia na ten temat mówi następujące (tekst jest za długi, żeby go tu wstawić, więc tylko link do odpowiedniego fragmentu artykułu): https://en.wikipedia.org/wiki/Article_(grammar)#Evolution.
- 7 lat temu zmieniany: 7 lat temu
pkomarek1 - Przepraszam za taki "rozrzut" do czterech wpisów, ale system mi nie pozwala na zamieszczenie dłuższego tekstu w jednym wpisie... - 7 lat temu zmieniany: 7 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Podobne wątki