Jeśli chodzi o przeczenia, to można w skrócie stwierdzić, że jest analogicznie do pytań.
Jeśli czasownik (np. be, have got, can, could will, should, itp.) nie wymaga operatora do tworzenia pytań, to również przeczenia będzie tworzył samodzielnie (np. isn't, wasn't, haven't got, can't, couldn't, won't shouldn't)
W czasach Continuous (= Pregressive) słowem posiłkowym (czyli w tym wypadku tworzącym przeczenie) staje się forma czasownika "be": isn't ...ing, aren't ...ing, wasn't ...ing, weren't ...ing.
W czasach Perfect tę funkcję pełni forma czasownika "have": haven't..., hasn't..., hadn't...
Wbrew pozorom nie jest to takie trudne, bo jest całkowicie logiczne, trzeba tylko zapamiętać, który klocek do którego pasuje. No, ale ja jestem maniaczką gramatyki i czasem zapominam, że nie wszyscy muszą podzielać moją fascynację. :)
Tak, czy owak, po zrobieniu odpowiednio dużej liczby ćwiczeń, można te zagadnienia w sporym stopniu zautomatyzować. Zachęcam do zakupienia/wypożyczenia jakiejś gramatyki drukowanej, bo etutor raczej nie zawiera zbyt wielu ćwiczeń typowo na budowanie zdań w poszczególnych czasach. :(
Tak jak już zostało napisane przez innych użytkowników, to, w jaki sposób zadajemy pytanie, zależy od czasu, którego używamy, np. w Past Simple czasownikiem posiłkowym jest "did" (Did you do the shopping yesterday?), ale czasownik "be" nie wymaga dodatkowo czasownika posiłkowego, więc w pytaniu użyjemy wtedy "was/were".
Jeśli chodzi o "have/has", to używamy tego czasownika posiłkowego w czasie Present Perfect. Podobnie jest z wszystkimi innymi czasami, np. w Past Perfect użyjemy "had", w Future Simple "will" itd.
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.