ZALOGUJ SIĘ

Czy these (te), those(tamte) dotyczy tylko rzeczy?

zmodyfikowany: 12 lat temuostatnia aktywność: 11 lat temu
Te kobiety wyglądają na zagubione.

Those women seem to be lost.
To jest tekst z lekcji.
Dlaczego więc "those" autorzy strony tłumaczą jako "te"????????????
S
Slaw58

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 3

these - te (zwykle o przedmiotach w zasięgu naszych rąk)
those - tamte (zwykle o przedmiotach poza zasięgiem naszych rąk)
Bilberry

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

This, that, these i those odnoszą się zarówno do rzeczy, jak i do osób.
?
Gość

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Ten problem nie jest wbrew pozorom taki łatwy, dlatego rozwinę to co już pojawiło się w tym wątku. To o czym będę pisała dotyczy zastosowania this, that, these i those (a dokładnie pary that i those, bo ona nas w tej chwili interesuje) jako przymiotników (w połączeniu z rzeczownikami), bo o to pytał autor wątku.

Kiedy patrzymy na sprawę z punktu widzenia języka angielskiego wszystko jest proste. Kiedy coś jest blisko stosujemy this lub these, kiedy coś jest w pewnym oddaleniu that lub those. Sytuacja komplikuje się dopiero, kiedy przechodzimy na obszar języka polskiego. Dzieje się tak dlatego, że o różnych rzeczach lub zjawiskach mówimy inaczej.

Dla interesującego Cię słowa those Diki podaje tłumaczenie: tamte (zwykle o przedmiotach poza zasięgiem naszych rąk). Jest to pewne uproszczenie.

W słowniku Stanisławskiego pod hasłem that (pl. those) możemy znaleźć:

1. w odniesieniu do przedmiotu a) na który się wskazuje b) o którym była poprzednio wzmianka: ten, ta, to; ów

that window – to okno (tam)
I like that song – lubię tę piosenkę, podoba mi się ta piosenka
I like those flowers – lubię te kwiaty, podobają mi się te kwiaty
that boy was a pupil of mine – ów chłopiec był moim uczniem
in those days – w owym czasie; wtedy
that way – w ten sposób

2. w kontrastowym zestawieniu z „this": tamten, tamta, tamto

this picture is good but that one is better – ten obraz jest dobry, ale tamten lepszy

Wątpliwości nie budzi to co znajduje się w punkcie 2. Natomiast co do punku 1. chciałabym coś dodać. Jak widzisz wyrażenie „those flowers” zostało przetłumaczone na „te kwiaty”. Jest to jak najbardziej naturalne połączenie w języku polskim, gdyż często o przedmiotach znajdujących się w pewnej odległości mówimy to, ta, te itd. Jednak wydaje mi się, że w wielu sytuacjach jedynie od mówiącego zależy jakiego określenia użyje, chociaż pewne połączenia wydają się naturalniejsze.

Wyobraźmy sobie, że wskazujemy na osoby, które znajdują się po drugiej stronie ulicy. Możemy powiedzieć:
„Popatrz na te kobiety”
„Widzisz tego mężczyznę?” lub „Widzisz tamtego mężczyznę?”
„Co ten dzieciak wyprawia!”

Rozpatrując zdanie „Those women seem to be lost”, można sobie wyobrazić sytuację, że obie formy mogłyby być zastosowane, chociaż według mnie mają trochę inne zabarwienie.

Inną kwestią jest podanie tłumaczenia w materiałach do nauki. Sama nie wiem, czy lepiej zostawić takie tłumaczenie, dlatego że jest naturalne, czy jednak zmienić je, żeby było bardziej jednoznaczne.
?
Gość
12 lat temuzmieniany: 12 lat temu
Slaw58 - Moim skromnym zdaniem na tym poziomie lepiej byłoby, aby tłumaczenia były bardziej jednoznaczne. Jestem przekonany, że w konkretnej sytuacji o wiele łatwiej byłoby o jednoznaczność, a tak robi się tylko niepotrzebny zamęt. Tłumaczenia kontekstowe zostawmy tłumaczom lub stosujmy je w życiu w konkretnej sytuacji. Dziękuję za dogłębną analizę problemu. - 12 lat temu zmieniany: 12 lat temu
knorwid - Niestety nikt nie widzi na jakim jesteś poziomie, pytanie dot. słówek z poziomu A1, ale nie oznacza to, że nie jesteś np. na B1, a akurat to Ci się nasunęło. Może to jakiś pomysł by na początku w temacie pytania zaznaczać poziom (swój, a jednocześnie oznaczający do jakiego poziomu chcemy mieć dostosowaną odpowiedź)? - 12 lat temu
piter_c - Bardzo dobra, pełna analiza. Ja myślę,że tego typu odpowiedzi są wyjątkowo cenne na tym forum. One tutaj zostają i służą innym, a jak w pewnym momencie zauważysz, że Anglicy trochę inaczej stosują "that" niż my "tamten, tamta, tamto" to wrócisz do tego wątku. Poza tym pojawiły się też odpowiedzi uproszczone. - 12 lat temu
Slaw58 - Moja dygresja dotyczy konkretnie i wyłącznie poziomu A1. - 12 lat temu
SmallM - Mam ten sam problem co Slaw58, przeczytałam dokładnie wytłumaczenie Maud (dałabym plusa, ale jeszcze nie mogę :(), za które serdecznie dziękuję i po całej analizie zdecydowanie zgadzam się ze Slaw58. To, że na panie mogę powiedzieć te czy tamte w luźnym tłumaczeniu (bo tak to interpretuję i odczuwam), nie oznacza, że przy 8 lekcji na A1 można byłoby jednak mniej luźno zdania tłumaczyć ;) na tym etapie i poziomie nauki robi to chyba niepotrzebny szum informacyjny (moje subiektywne odczucie). - 11 lat temu
SmallM - Faktem jest, że w ćwiczeniach, które przerabia się do lekcji niektóre zdania są skomplikowane, a ich tłumaczenia czasem jeszcze bardziej (ocena tylko na podstawie poziomu na jakim się znajdują, czyli A1).
Ma to swoje plusy i minusy.
Plusem jest to, że robiąc takie doktoraty jak ten można się więcej nauczyć.
Minusem jest to, że robi się zbyt długie przystanki, które można by wykorzystać na dalszą naukę.
Wynik końcowy pewnie jest indywidualny.
- 11 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Podobne wątki