ipon - Czasu i cierpliwości tu trzeba .Jeśli uczysz się dlatego,że chcesz to wyniki przyjdą same.Czy możesz sprawdzić swoje postępy to najlepsze jeśli mieszkasz w kraju anglojęzycznym to każdy dzień ,w którym rozumiesz więcej choćby jedno słówko,choćby jeden zwrot to już postęp.Mnie dużo dają ćwiczenia obrazki bo masz i naukę wzrokową i wymowę i pisownię.Niby to taka zabawa ale nie masz pojęcia jak jest miło kiedy w trakcie konwersacji takie słówko z obrazków samo wychodzi z Ciebie.Małymi kroczkami do przodu powodzenie murowane.Zyczę owocnej nauki i serdecznie pozdrawiam
-
12 lat temuzmieniany: 12 lat temu
+1
esterka - Też mi się wszystko miesza i czasem mnie to niepokoi. Być może to jest zupełnie naturalne w procesie uczenia się. Bardzo ważne jest żeby te nowe słówka jakoś użyć albo z czymś skojarzyć.
Powodzenia!
-
12 lat temu
A ja proponuję, byś zamiast dodawać 20 nowych słówek, dodawał 5. Myślę, że problem tkwi w tym, że za dużo na siebie bierzesz i potem wszystko się miesza. Lepiej uczyć się powoli a skuteczniej :)
W moim przypadku sprawdza się łączenie powtórek z testami, robieniem dyktanda (na początek zaczynałam od słówek nauczonych) i do tego wykonywałam Obrazki, Pamięć oraz Wisielca - dobrze to wszystko robić na tym samym poziomie, przez co słówka się powtarzają; niektóre wręcz zapamiętuje się przez przypadek. Niemniej jednak z tymi, z którymi mam największy problem, ostatnio zaczęłam układać zdania i zapisywać odręcznie. Ponadto na nowo nauczone słówka czy też frazy zwracam większą uwagę podczas czytania książek.
Wydaje mi się, że przede wszystkim trzeba znaleźć sobie odpowiedni rytm; właściwy sposób, który będzie najbardziej odpowiadał. I tak w ogóle, na razie wybieram takie słówka, które chcę znać albo z jakiegoś powodu mi się podobają.
Powodzenia! - 12 lat temu
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.