London Institute of English - opinie.

13 lat temuostatnia aktywność: 13 lat temu

Witam , spotkałem ostatnio ofertę szkoły online "London Institute of English"

Cena 89zł za 12 miesięczny kurs , nie ma dużo informacji o tej szkole , ma ktoś wyrobioną opinię o tej szkole ?
Nie mam zamiaru robić żadnej konkurencji , chcę po prostu poznać Wasze opinie o tej szkole.

Mam nadzieję , że nie naruszyłem regulaminu.

H	Hypnos Debiutant

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Odpowiedzi: 2

głosy

od najstarszych

aktywność

Moje spostrzeżenia co do szkół w ogóle są takie:

1. Czym "większa" nazwa - tym marniejsza szkoła.
2. London Institute powinien raczej naliczać opłaty w funtach a nie w złotych, gdyby był tym na co wskazuje nazwa.

Oczywiście spróbować zawsze można i często warto ale zawsze po zapoznaniu się z opiniami innych, najlepiej jeśli są to osoby które w danej szkole się uczyły.

Szkoły nie znam i nie chcę jej oceniać, pragne tylko zwrócić uwagę na kilka szczegółów (znalezione przed chwila w sieci):

czytamy:
"Posiadanie Certyfikatu London Institute of English oznacza, że:
Twoje umiejętności zostały potwierdzone przez niezależną i uznaną instytucję"
- Ja się pytam jaką?

"Ukończenie kursu London Institute of English upoważnia Cię do bezpłatnego podejścia do egzaminu..."
- Papka marketingowa, praktycznie każdy kurs w dzisiejszych czasach kończy się otrzymaniem jakiegoś certyfikatu, którym można załatać co najwyżej dziury w toalecie

"...po którego zaliczeniu otrzymasz prestiżowy certyfikat."
- Pytam się jaki? i dlaczego nie uznawany tam gdzie będzie potrzebny?
Tutaj zgaduję ale gdyby faktycznie był taki prestiżowy to podaje się jego nazwę.

Zalecam ostrożność, z drugiej strony poniżej stówki na gruponie to nie tak źle.
Podejrzana jest tylko promocja bo kurs podobno kosztuje prawie 2 kafle... a jak widzę 95% zniżki to włącza mi się czerwona lampka.

W każdym bądź razie życzę powodzenia:)

update:
Oferują kursy od poziomu A1-B1...
Przypomnę tylko mniej zorientowanym, że poziom FCE, to poziom B2 a jeśli ktoś potrzebuje udokumentowanej znajomości języka za granicą to z ręką na sercu mogę podpowiedzieć, że najniższym sensownym jest CAE, bądź jego ekwiwalent (poziom C1).

Pozdrawiam

Moje spostrzeżenia co do szkół w ogóle są takie:

1. Czym "większa" nazwa - tym marniejsza szkoła.
2. London Institute powinien raczej naliczać opłaty w funtach a nie w złotych, gdyby był tym na co wskazuje nazwa.

Oczywiście spróbować zawsze można i często warto ale zawsze po zapoznaniu się z opiniami innych, najlepiej jeśli są to osoby które w danej szkole się uczyły.

Szkoły nie znam i nie chcę jej oceniać, pragne tylko zwrócić uwagę na kilka szczegółów (znalezione przed chwila w sieci):

czytamy:
"Posiadanie Certyfikatu London Institute of English oznacza, że:
Twoje umiejętności zostały potwierdzone przez niezależną i uznaną instytucję"
- Ja się pytam jaką?

"Ukończenie kursu London Institute of English upoważnia Cię do bezpłatnego podejścia do egzaminu..."
- Papka marketingowa, praktycznie każdy kurs w dzisiejszych czasach kończy się otrzymaniem jakiegoś certyfikatu, którym można załatać co najwyżej dziury w toalecie

"...po którego zaliczeniu otrzymasz prestiżowy certyfikat."
- Pytam się jaki? i dlaczego nie uznawany tam gdzie będzie potrzebny?
Tutaj zgaduję ale gdyby faktycznie był taki prestiżowy to podaje się jego nazwę.

Zalecam ostrożność, z drugiej strony poniżej stówki na gruponie to nie tak źle.
Podejrzana jest tylko promocja bo kurs podobno kosztuje prawie 2 kafle... a jak widzę 95% zniżki to włącza mi się czerwona lampka.

W każdym bądź razie życzę powodzenia:)

update:
Oferują kursy od poziomu A1-B1...
Przypomnę tylko mniej zorientowanym, że poziom FCE, to poziom B2 a jeśli ktoś potrzebuje udokumentowanej znajomości języka za granicą to z ręką na sercu mogę podpowiedzieć, że najniższym sensownym jest CAE, bądź jego ekwiwalent (poziom C1).

Pozdrawiam

quantum137

Debiutant

13 lat temuzmieniany: 13 lat temu

Hypnos - Dzięki za swój komentarz , od początku byłem tym całym ich marketingiem zniesmaczonym ale dobrze poznać opinie innych.

- 13 lat temu

quantum137 - Spoko, ja już kiedyś utopiłem grubą kasę w jednej szkole, co to miała dumna nazwę.
Odbywał się jednakże na mojej uczelni, także był to dodatkowy bodziec, bo mogłem prosto z zajęć na niego pójść.

Mam nadzieję, że ta szkoła jest dobra bo zdrowa konkurencja na rynku zawsze dobrze wróży... domyślnie mam tu na myśli bodziec dla naszego tutorka;) - 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu

esterka - Nie sądzę, żeby znalazło się wiele osób z wyrobiona opinią, bo firma działa od jesieni ub. roku :
http://swietnafirma.pl/nFirma.aspx?id=705465&s=p45xf8t&n=marcin-gierczak-londynski-instytut-jezykowy&miasto=wroclaw

Ale każdy kiedyś zaczyna, eTutorek też młody i rześki, a nauczyć się można, no ale trzeba popracować ;) - 13 lat temu

quantum137 - Znalazłem coś takiego:)
http://www.youtube.com/watch?v=9qGq_o6NnAM
oczywiście to inna szkoła, tutaj jest ta z Wrocławia:)
http://www.youtube.com/watch?v=p0FUJHwKzPQ - 13 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

I ja coś przykleję...

http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&v=_z4Xb44-_zY&NR=1

Z ciekawości do nauki angielskiego, warto popatrzeć !

jerzy_pozoga

Specjalista

13 lat temuzmieniany: 13 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.