ZALOGUJ SIĘ

nie bardzo rozumie jak można traktować jednoznaczność serce-pamięć

13 lat temu
W słówkach(timetable) zdanie
Do you know the whole timetable by heart?
Czy znasz cały rozkład jazdy na pamięć?
S
stef2
mgaluszewska - to jakby po polsku przetłmaczyć czy zrozumieć idiom " nauczyć się czegoś na blachę" albo "zakuwać", czy też "przyswoić wiedzę" :P - 13 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

 

Odpowiedzi: 9

'by heart' jako wyraznie oznacza na pamiec, w polskim tez mamy mase roznych dziwnych powiedzonek ;)
B
bieniaska
Poziomek - na blaszke, w jednym palcu xD - 13 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

'by heart' to kolejny idiom, ktorego nie tlumaczymy doslownie :D

by heart - exactly and from memory, czyli (znac, nauczyc) na pamiec.

Pozdrawiam,
TopMan

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Idiomy masz w razie czego wypisane po prawej stronie w słowniku - wystarczy kliknąć 2x na dane słowo;
po kliknięciu na heart:
by heart = na pamięć (np. nauczyć się czegoś)
S
SPLpolska
13 lat temuzmieniany: 13 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Ciekawy jestem czy jest jakieś opracowanie ,które by pokazało jak powstawały idiomy,
w przeciwnym wypadku jeżeli coś jest w cudzysłowiu nie logiczne to, to jest idiom.
Przepraszam może czegoś nie rozumie,za dużo tych idomów.
stef.
S
stef2
absolwentka - Nie wiem, czy jest. Idiomy zauważam, gdy zaczynamy się uczyć języka obcego- gdy widzimy, że coś się nie da dosłownie przetłumaczyć na nasz. W języku polskim, też są idiomy, np. flaki z olejem (coś nudnego). Pozdrawiam! - 13 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Przepraszam, ale na forum języka angielskiego piszmy też poprawnie po polsku: np. ja rozumieM, on/ona/ono rozumiE. Naprawdę nie jestem kimś wrednym, jednak to mnie aż kłuje w oczy ;-/ A ponieważ powtórzone 2 razy, więc to nie literówka. Narażam się na minus, trudno ;/
K4M17
Ewa-Sally - It gets my vote. ;) - 13 lat temu
magdawell7 - dokładnie , knorwid, Polacy powinni umieć mówić poprawnie po polsku :) - 13 lat temu
stef2 - Zwracam uwagę,że formą prawidłową jest (nie rozumię) a nie jak twierdzisz jako expert(nie rozumiem).Wątpliwości rozwiązuje -Słownik poprawnej polszczyzny Profesora
Doroszewskiego.str.655
Po drugie nie rozumię za co TY i inni otrzymali punkty.
- 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
stef2 - Czekam na reakcje Knorwida - 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
DAD - Zaskoczony Twoją wypowiedzią postanowiłem zagłębic się w źródła. Niestety nie mam tego słownika i strona nic mi nie da. Posiadasz linka do tego?
Znalazłem wiele miejsc, gdzie twierdzą że poprawna wersja jest "nie rozumiem", ale to nie chodzi o to czy ona jest poprawna, ale czy poprawna forma jest własnie " nie rozumie".

pozdro
- 13 lat temu
absolwentka - Z ciekawości poszukałam i coś znalazłam: http://obcyjezykpolski.strefa.pl/?md=archive&id=417 http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=5440
Nie wiem. Brak tu jednoznacznej odp. na Twoje pytanie, ale wyczytałam, że może to być wina dialektu w wybranych regionach lub powrót do historii pochodzenia słowa. Pozdrawiam!
- 13 lat temu
AndaIluzja28 - Pozwolę sobie zacytować słownik, na który powołuje się stef2 - str. 655 :
" rozumieć (nie: rozumić), rozumiem (nie:rozumię), rozumiesz (nie:rozumisz)" itd...itd...
Formy poprawne to oczywiście te bez nawiasów, bo w nawiasach podano formy niepoprawne.
Pozdrawiam:)
- 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
quantum137 - Czyli stef2 źle przepisał ze słownika czy co...:O?
Bo mamy tu sprzeczne informacje na podstawie tego samego źródła co jest dla mnie wysoce zaskakujące...!
Rozumiem, że ja rozumiem jest poprawne, a "ja rozumię" błędne?
- 13 lat temu
dania57 - ja rozumiem podobnie jak Ty. - 13 lat temu
quantum137 - Zawsze mówiłem "ja rozumiem" i szczerze jestem zaskoczony informacją stef2...
ech
- 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
absolwentka - A ja już nic nie rozumiem... - 13 lat temu
quantum137 - Uczyć się polskiego to ból, nie to co angielskiego sama przyjemność hihihi:P - 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
BlackAdder - Chyba najlepiej pozostawić to bez komentarza - umiejętność czytania słownika się kłania. - 13 lat temu
magdawell7 - na 100 % mówi się 'rozumiem'. Nie wiem do jakiego słownika stef2 zaglądał, ale chyba jakiegoś w swojej wyobraźni.. - 13 lat temu
DAD - Chlopak napisal, powolal sie na jakis slownik i niemal wszyscy przyjęli to jako pewnik :)

Ciekawe dlaczego wcześniej nikt nie zareagował. Czy to obawa przed śmiesznościa? Serio pytam :)
Przecież każdego to pewnie kole w oko.

Chyba najlepiej to podsumował NeverSayNever - zostawmy to już dalej, nie ma chyba sensu tego ciągnąc :) Ja na serio przeszukalem mase stron w tym zakresie i nie znalazłem potwierdzenia dla słów autora tego tematu.
- 13 lat temu
quantum137 - Większość woli pewnie obserwować jak się sprawy potoczą:) - 13 lat temu
K4M17 - Ktoś czekał na moją reakcję. Nie obwołałem się ekspertem, ale poprawne posługiwanie się językiem polskim jest częścią mej pracy. I sam też popełniam błędy. Zwłaszcza interpunkcyjne, bo praca polega na mówieniu ;) Uważam jednak, że to forum językowe - owszem, języka angielskiego, jednak skoro piszemy w języku ojczystym róbmy to beż rażących błędów. Nikogo nie zamierzałem ośmieszać bądź obrażać! - 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
K4M17 - Wiem, że to określenie obowiązujące w gwarze południowo-wschodniej Polski, lecz tylko gwarze - wpis na forum jest wypowiedzią publiczną jednak. Nawet nasz były Prezydent - noblista mówił jak chce stef2, nie znaczy to jednak, że mówił poprawnie. Jeśli gwara, to proponuję cudzysłów, lub uśmieszek, "TEJ". Tak, mieszkam w Poznaniu ;-) - 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
K4M17 - Pozdrawiam wszystkich, którzy są tu po to by się uczyć, także od siebie nawzajem - wiem, angielskiego, ale ... :/ Za ewentualne błędy przepraszam, jak śpiewała niegdyś Kora z Maanamem "jest już późno, piszę bzdury" ;)) P.S.) System nie chciał przyjąć długiego komentarza, stąd wywód w odcinkach :/ - 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
quantum137 - Nie przejmuj się zbytnio, ja ze swojej strony czekam na reakcję stef2, bo wyszło z tego co wyszło i po tym co zostało przez niego napisane raczej spodziewałbym się wyjaśnień.
Nie mam tego słownika więc nie mogę osobiście sprawdzić ale zdaje się, że informacje zostały źle zrozumiane i źle zacytowane, dodatkowo "opatrzone niezręcznym komentarzem".
Pozdro knorwid!
- 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
K4M17 - Rzeczywiście się przejąłem. Jestem aktywnym użytkownikiem od 5-6 miesięcy i wiem, że panuje tu dość przyjazna atmosfera a wytykanie sobie błędów służy wymianie informacji i zdobywaniu wiedzy bez uszczypliwości. Jeśli autor pytania poczuł się urażony, to przepraszam i proszę o zaznaczenie/zaakceptowanie zadowalającej odpowiedzi dot. idiomu - autor dostanie 20 pkt. a wątek przestanie 'kłuć w oczy' na głównej stronie profilu jako ten "nierozwiązany". W duchu wzajemnego Z-ROZUMIENIA pozdrawiam ;-) - 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
stef2 - stf2 do knorwid
Proszę Pana rzeczywiście poczułem się dotknięty,komentarz był niepotrzebny a całośc nie dotyczyła tematu.Myślałem to wszystko,ale za moment pojawiły się następne z poklaskiem dla Pana.

Niektórzy powołują się na znaleźione materiały,ale nie pokazują jakie.Jedynie absolwentka przedstawiła konkretny materiał,który powinien zamknąć dyskusje.Tak się jednak nie stało.Nie będę rozwijał temat,szkoda czasu.




- 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
BlackAdder - Wniosek jest tylko taki, że pierwszą rzeczą, którą trzeba zrobić korzystając ze słownika jest zapoznanie się z oznaczeniami. Potem wychodzą takie "klocki". Roma locuta, causa finita. - 13 lat temu
K4M17 - do stef2: Przykro mi, że się Pan poczuł dotknięty. Mnie ktoś kiedyś też coś wytknął i mimo nieciekawego samopoczucia na początku, ostatecznie jestem wdzięczny, bo podobnego błędu już nie popełnię. Na pewno natknie się Pan na podobne uwagi we wcześniejszych postach, tak to forum funkcjonuje, że ludzie się dzielą wiedzą i poprawiają, bez złośliwości. Moje "przepraszam" na początku wypowiedzi nie było pustosłowiem. - 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
K4M17 - Powodzenia w nauce i samych korzyści z "pobytu" na etutorze! I też proponuję zamknąć dyskusję. Zrobi to Pan akceptując czyjąś wypowiedź poprzez kliknięcie znaczka pod zdjęciem osoby, która jej udzieliła - wtedy wątek przestanie wszystkim wyskakiwać na str.głównej. - 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
stef2 - stef2 do knorwid c.d
Ponieważ Pan przeprosił,to mi wystarczy.Ja równiez przepraszam Pana i Wszystkich.
Z całości rozważań dla mnie wynikają wnioski:
1-spróbować dołączyć do edytora forum narzędzie Pisownię i gramatykę-znikną problemy błędów
2-proszę nie dopisywać żadnych punktów
Niezaleznie do wszystkiego Życzę Wszystkim jak najlepszych wyników w pracy nad językiem
- 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
quantum137 - stef2, bez obrazy ale ominąłeś główny motyw, przypomnę:
>stef2 Zwracam uwagę,że formą prawidłową jest (nie rozumię) a nie jak twierdzisz jako expert(nie rozumiem).Wątpliwości rozwiązuje -Słownik poprawnej polszczyzny...

Zakładam, że czytałeś również moje komentarze...pozdrawiam
- 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
DAD - Nie grzechem jest popełniać błąd, grzechem jest trwać w błędzie... - 13 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Bardzo ciekawe zagadnienie z idiomami. Gwarantuję , że można by było w każdym idiomie doszukać się etymologii i gwarantuję , że nie każdy nawet nauczyciel wie o tym. Ale tak to już jest , że w szkole trzeba się uczyć czegoś na pamięć i już. Oczywiście jest to błędne założenie i z pamięci szybko uleci. Szkoła , szkoła, szkoła, przypomina mi się szkoła...
bontone

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Rozpętałeś wojnę stef2;)
Na Twoje pytanie już została udzielona odpowiedź także tylko doczepiam się do tematu.
Po tym co napisałeś i po wpisach innych jestem sam ciekaw odpowiedzi, która forma jest poprawna bo sam już nie wiem (nie rozumię czy nie rozumiem).

Sam bym był za "nie rozumiem" ale nie jestem polonistą i to tylko moja "wersja".

Wszystkim chciałbym zwrócić przy okazji uwagę na ciekawe zjawisko, otóż często powołujemy się (jedni częściej inni rzadziej) na opinię native speakera w kwestiach językowych.

Poruszane tu zagadnienie z języka polskiego jest chyba na poziomie A1 i wszyscy obecni, a są native polish speakers w sumie nie "rozgryźli" problemu poprawnej formy.
Z tym w pamięci radzę czytać fora anglojęzyczne, nawet o zgrozo fora-szkoły, bo jak widać nie zawsze wszystko jest tak oczywiste jak się wydaje za pierwszym razem.

PS. Artykuł Macieja Malinowskiego z linku absolwentka podaje więc sprzeczne informacje ze słownikiem prof. Doroszewskiego (na podstawie wpisu stef2).
Czy jest aktywny polonista na portalu by ostatecznie rozwiać te wątpliwości?
quantum137
13 lat temuzmieniany: 13 lat temu
quantum137 - komentarz do właśnie usuniętego wpisu...ech...:/
Niestety nie pamiętam kto go umieścił...

Nic nie rozumiem... przecież stef2 napisał na podstawie tego samego słownika:
"Zwracam uwagę,że formą prawidłową jest (nie rozumię) a nie jak twierdzisz jako expert(nie rozumiem)"


- 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
AndaIluzja28 - Przeniosłam ten cytat wyżej, bo chyba tam jest jego miejsce:) - 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu
quantum137 - Fair enough :) - 13 lat temu
Ewa-Sally - Zależy w którym roku był wydany słownik, którym posługuje się stef2. Polski jest językiem żywym, dlatego słowniki miewają wznowienia, a stare wersje się dezaktualizują.
Jak dla mnie linki absolwentki pokazują wyraźnie pewne rzeczy, tylko trzeba się wczytać w tekst. Występuje tam wyrażenie wymowa niezgodna z normą. Dialekt też występuje w opozycji do normy językowej.
(A jeśli się komuś nie chce wczytywać, to może zajrzeć tu http://pl.bab.la/koniugacja/polski/rozumiec) :)
- 13 lat temu zmieniany: 13 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Niestety z idiomami angielskimi jest podobnie jak z polskimi, trzeba się ich uczyć na pamięć. A nie jest to takie proste. Codziennie posługujemy się językiem polskim a zdarza użyć niepoprawnych form idiomów lub w złym kontekście. Ale cóż praktyka czyni mistrza ;-)
Należy jednak pamiętać, że idiomy tłumaczy się najczęściej przez odpowiadające im (lub zbliżone znaczeniem) polskie idiomy.
G
gosita82
13 lat temuzmieniany: 13 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.

Z tego co mi kiedyś mówiono to starożytni Grecy wierzyli, że serce to siedlisko inteligencji, pamięci i emocji. To wierzenie było przekazywane przez wieki i stało się podstawą dla angielskiego wyrażenia 'by heart'.

Zresztą, u nas też coś z tego zostało. Nigdy nie widziałem mózgu przebitego strzałą wyrytego gdzieś w parku na ławce :) .
piter_c
13 lat temuzmieniany: 13 lat temu

Wykup dostęp, aby dodać komentarz.