Streak - rozczarowanie i małe smuteczki
2 lata temuostatnia aktywność: 2 lata temu
Streak bliski 200. Niby nic, ale cieszy. Codzienna praca, logowanie powtórki, bywa że po 100 dziennie, nie ma zmiłuj. Przychodzi czas testu - wyjazd zagraniczny. Dwa dni ciężkiej roboty, ale też dwa dni ostrego "sprawdzam" włożonej w język pracy. Kraj w którym internet mobilny kosztuje fortunę, więc go wyłączam. To dobry moment na "leżaczek" w kalendarzu powtórek. Naprawdę nie będzie kiedy robić, ale za to konwersacja nonstop.
Po powrocie, powrót do rutyne e-Tutora. Trzy kolejne dni sumiennie przepracowane... i zdziwienie. Streak -3. Jak to? Przecież był "leżaczek"?
Głupiś. I tak trzeba się było zalogować. Robić nic nie musisz, byleś kliknął. Gdzie tu sens, gdzie logika?
Zapłaćić monetami za przeoczenie, też już nie zapłacisz, bo to tylko na następny dzień... Dlaczego tak?
To głupotka tylko ten streak. Ale i tak, czuję się jakoś jakby oszukany. I motywacji też dzisiaj jakoś jakby mniej.
A przecież miałem "leżaczek"...
Streak bliski 200. Niby nic, ale cieszy. Codzienna praca, logowanie powtórki, bywa że po 100 dziennie, nie ma zmiłuj. Przychodzi czas testu - wyjazd zagraniczny. Dwa dni ciężkiej roboty, ale też dwa dni ostrego "sprawdzam" włożonej w język pracy. Kraj w którym internet mobilny kosztuje fortunę, więc go wyłączam. To dobry moment na "leżaczek" w kalendarzu powtórek. Naprawdę nie będzie kiedy robić, ale za to konwersacja nonstop.
Po powrocie, powrót do rutyne e-Tutora. Trzy kolejne dni sumiennie przepracowane... i zdziwienie. Streak -3. Jak to? Przecież był "leżaczek"?
Głupiś. I tak trzeba się było zalogować. Robić nic nie musisz, byleś kliknął. Gdzie tu sens, gdzie logika?
Zapłaćić monetami za przeoczenie, też już nie zapłacisz, bo to tylko na następny dzień... Dlaczego tak?
To głupotka tylko ten streak. Ale i tak, czuję się jakoś jakby oszukany. I motywacji też dzisiaj jakoś jakby mniej.
A przecież miałem "leżaczek"...
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.