![]() | parseq |
![]() | piotr.grela |
NY-NY - Nie wiem, czy od razu uznawać to za złą wymowę. Może trochę szybką, mniej dbałą, ale w wersji UK to /l/ chyba czasem się pomija, sam zresztą o tym piszesz. Co prawda żadne słowniki nie wspominają o tym, że /l/ jest opcjonalne, oprócz wiktionary tworzonego przez użytkowników, ale on bywa czasem dokładniejszy od innych w tej kwestii. Nie chce mi się szukać w lepszych źródłach, ale nawet na diki inny facet wymawia to podobnie. https://www.diki.pl/slownik-angielskiego?q=provided+always+that
To zdanie, o którym pisze parseq, jest źle zaznaczone. Jeśli dobrze rozumiem, wersja UK ma niebieski głośnik, US czarny. Przy tym zdaniu jest czarny głośnik, chociaż czyta brytyjski lektor. - 6 lat temu zmieniany: 6 lat temu |
+1 |
piotr.grela - Moj szwagier co ma dwa ucha zdrowe, mowil mi o paru innych bledach. Musze mu wytlumaczyc jak zglaszac takie bledy do Etutora, to bedzie je zglaszal.
Czasami tak sie zastanawiam, czy te slowa i zdania w Diki, wymawiane sa przez prawdziwego lektora czy przez jakis super inteligetny syntezator mowy... [OT] Polacy stworzyli pare ladnych lat temu calkiem interesujacy program "System mowy i dzwieku Ivona" ktory potem zostal zakupiony przez firme Amazon. - 6 lat temu zmieniany: 6 lat temu |
+1 |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
klaudia.dol Pracownik eTutor |
parseq - 1. To dlaczego ten sam lektor wymawia w innym miejscu "always" zgodnie z transkrypcją IPA:
https://www.diki.pl/slownik-angielskiego?q=the+grass+is+always+greener+on+the+other+side+of+the+fence Czy taką (zmienną) wymową lektor ten mógłby operować w radiu jako speaker? 2. Sądzę, że jeśli wymowa zdań przykładowych w diki.pl zawierałaby pełne spektrum dialektów (bo z takimi potencjalnie możemy się spotkać), to chyba uczący nie byliby w stanie wymowy się nauczyć ani tej własnej weryfikować. Czy stanowisko metodyków nauczania jest zgodne z moim czy nie? - 6 lat temu zmieniany: 6 lat temu |
+1 |
parseq - Kiedyś byłem intensywnie uczony (i zostałem nauczony) niemieckiego. Cała nauka dotyczyła wersji urzędowej, literackiej (Hochdeutsch). Nikt spośród uczących mnie (w Polsce) a potem na uczelni (w Niemczech) nie operował przynajmniej wobec obcokrajowców dialektem, tylko albo automatycznie "przełączał się" na Hochdeutsch albo nie musiał tego robić, bo byla to już jego wersja używana na codzień, też w sklepie, w stołówce.
Z czasem zacząłem rozumieć lokalne dialekty i mniej więcej wiązać je z jakimś rejonem kraju. Myślę, że to jest naturalna, właściwa droga: wpierw nauka i opanowanie wersji sformalizowanej (media mówione, prasa, filmy) a dopiero potem próbowanie dialektów. - 6 lat temu zmieniany: 6 lat temu |
+1 |
parseq - Oczywiście jest też z wieloma niemieckimi dialektami tak, że jak jakaś osoba dla "próbki" przełączy się na wersję "hard core" to jest to tak zupełnie inne słownictwo, że Niemcy z innego regionu są kompletnie(!) bez szans na zrozumienie. By to sobie wyobrazić pomyślcie o Kaszubach.
-
6 lat temu
|
|
NY-NY - Fakt, że najlepiej by było, gdyby lektorzy czytali w miarę jednakowo, ale różnie bywa. Niektóre wyrazy można wypowiadać inaczej. Jak dla mnie lepiej, kiedy lektorzy czytają naturalnie, tak, jak się mówi, a niekoniecznie za każdym razem wyraźnie jak uczniowie, bo to będzie sztucznie brzmiało. Z tego, co udało mi się usłyszeć przez te wszystkie lata kontaktu z językiem, w Stanach dominuje wymowa /ɒːlweɪz/ albo /ɒːlwez/, a w UK /ɔːlweɪz/ i /ɔːweɪz/, czasem to /l/ jest wypowiadane tak słabo, że go nie słychać. Trudno dokładnie to zapisać i nawet słowniki niedokładnie podają wymowę w IPA i jest tylko wersja UK, chociaż amerykańska się różni w wymowie.
-
6 lat temu
zmieniany: 6 lat temu
|
+1 |
NY-NY - A co do drugiego nagrania tego samego lektora, ja słyszę taką samą wymowę, tyle że trochę wolniejszą, ale tam też nie ma /l/ albo bardzo słabo słychać. Brytyjczycy czasem tak mówią.
-
6 lat temu
|
|
piotr.grela - Problem w wymowie angielskiej jest z okresleniem standardu. W Wielkiej Brytanii, w poludniowo-wschodniej jej czesci - niby jest ten standard RP ale nikt nim prawie nie mowi. Moj znajomy, taki starszy Anglik co ma prawie 80 lat, wielki eurdyta, mowi tak pieknie i wyraznie, jak jest w transcrypcji w slowniku Oxfordzkim.
W zasadzie w Londynie wiekszosc ludzi wyksztalconych mowi czyms pomiedzy modern RP a Estuary English. Mlodsi mowia MLE - Multicultural English. - 6 lat temu zmieniany: 6 lat temu |
|
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
![]() | piotr.grela |
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.
Wykup dostęp, aby dodać komentarz.